Obserwatorzy

sobota, 27 kwietnia 2013

Zimno,szaro.....

Kiedy na innych blogach czytam,że gdzieś tam na termometrze +25 i lepiej to po raz kolejny pytam siebie,jakie licho podkusiło mnie na te Suwałki. Tu jak u ruskich :9 miesięcy zimy a patom wsio leto i leto.
W minione dni było zimno ale słonecznie .Dziś ani ciepła ani słońca.Mimo tych niesprzyjających warunków posadziłyśmy z G.cebulę,może nie wymarznie,przecież to jeszcze zimni ogrodnicy i takaż Zośka.
Przy okazji zrobiłam trochę fotek zwierzakom:

 Polunia jest słaba,coraz trudniej jest jej się poruszać na tej kalekiej łapie.Jest głucha i żle widzi.Starość jest okrutna i dla zwierząt i dla ludzi, ale Pola się nie skarży,znosi wszelki dyskomfort z godnością .
Jest na szczególnych prawach jako wieloletni członek rodziny ale nie wykorzystuje przywilejów bardziej niżby należało.Jest dobra,empatyczna,prawdziwy spolegliwy przyjaciel.
 Kojotek to szałaput,pędziwiatr i wierny stróż domu. Czyż nie jest piękne to psie oblicze???

Z Felkiem na pokojach. Gdyby mógł to pogoniłby Felkowi kota ale wie,że to zabawa zakazana,więc niby obojętnie ale co sobie w duchu myśli to myśli.
Fele zadomowił się,nawet Amelka B. pogodziła się z jego obecnością chociaż uczuciem nie pała.Wiadomo-konkurencja.







Felek w poszukiwaniu zielonego do wytarzania futra.Ale musi jeszcze na to zielone poczekać!








3 komentarze:

  1. o to u mnie już futrzaste tarzają się w świeżej trawie :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczęśliwe te zwierzaki, bo znalazły na swej drodze dobrych ludzi:)Uściski z deszczowego Wrocka

    OdpowiedzUsuń
  3. oj tam oj tam nie narzekajmy na pogodę :) jeszcze niedawno były mrozy i śnieg, więc teraz nawet deszczyk jest OK ;)

    OdpowiedzUsuń