Obserwatorzy

sobota, 15 czerwca 2013

Wczoraj

..musiałam załatwić kilka spraw  w tzw.mieście. spieszyłam się ale dosłownie wmurowało mnie w glebę: środek miasta, południe,ludzie mijali delikwenta nawet nie komentując,każdy się spieszył,widok na tyle chyba powszedni,że szkoda czasu .
ODPOCZYNEK WOJOWNIKA?
Zawsze staram się mieć przy sobie aparat  no i .....Swoją drogą mam szczęście do takich rodzajowych scenek:
BITWA pod  GRUNWALDEM?

 
Warszawa,wczesne popołudnie,ul. Miodowa.Niewielki skwerek w pobliżu kościoła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz