Obserwatorzy

sobota, 19 maja 2018

Kolega Maj

Nawet ogrodnicy i zimna Zośka byli w tym roku łaskawi. Raptem zazieleniło się,zakwitło, zrobiło się niemal upalnie. Podgoniłam prace na działce, wzeszły mieczyki,kwitną pierwsze, najmilsze wiosenne kwiaty.









Na Ogrodowej,u moich dzieci czekają na mnie moi wierni przyjaciele. Staram się ich nie zawieśc i zawsze ciągnę ze sobą jedzonko,takie jak lubią.


Kontrola cateringu,co tez tam dziś przyniosła nasza   podkuchenna?
Degustacja przebiega pomyślnie,kurczak z ryżem,no ostatecznie....





















Jest tych pyszczków do degustacji sporo. karma wydzielana przez urząd miasta jest najgorszej jakości i jest jej mało. Czasem coś gdzieś wygram,jakiś susz jakąś puszkę w jakimś konkursie czy Kocich Sprawach. ale to kropla w morzu. Bywa ciężko. Ale nie wytłumaczę futerkom, one po prostu chcą jeść. W sumie na Ogrodowej około piętnastu , ja mam trójkę, no i osiedlowe. Marzy mi się wygrana w Totka. Może...







12 komentarzy:

  1. Oj... Doskonale to rozumiem, sama mam 8 kotów i walczymy teraz z Amberka PNN :( Cholernie droga ta karma i gdyby nie zbiórka na pomagam.pl to bym nie dała rady. Moze tam jakas zbiorke? Pozdrowienia dla kotków! PS jeden wygląda zupełnie jak mój Busio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zdrowia dla Amberka,ma szczęście,ze ma Was. zajrze na pomagam,bo cieniutko przędę. pozdrawiamy!

      Usuń
    2. U nas raz lepiej raz gorzej, ale tak to z pnn jest...

      Usuń
  2. Zwierzeta są Tobie wdzięczne:) Piękna gromadka, różnokolorowa. Ja dokarmiam koty u mojej mamy w bloku. Ludzie sa okrutni, bezduszni. Nawet potrafią wylać wodę z miski dla kotków. Myślę, że kiedyś los wymierzy sprawiedliwość takim ludziom. Bo skoro nie kochasz zwierząt to i bliźnich. Najdziwniejsze jest to, że ci wszyscy chodzą przykładnie do kościoła...
    Maj na Twojej działce piękny. Jak to maj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy idę z wałówką ustawia sie komitet powitalny. nie wiem skąd wiedzą,ze to ja i jedzenie? Z ludzką podłoscią wobec zwierząt też się spotykam na co dzień. Wylana woda, zniszczone jedzenie, wyzwiska.I masz rację to ci,ktorzy co niedziela do kościółka, rączki złozone, oczka wzniesione.jak ja ich nienawidzę! pozdrawiam!

      Usuń
  3. A no tak... wszyscy muszą jeść...
    Przypomniałaś mi o mieczykach, zapomniałam i co teraz? Wysadzać jeszcze czy już za późno?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysadzaj,dobrze podlane wyrosną, zakwitną trochę pózniej. Są tak piękne,ze szkoda z nich zrezygnować. Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Może chcesz wziąć udział w testowaniu karmy kociej?
    Napiszesz wpis ?
    Sporo masz tych koteczków do wykarmienia.
    Pozdrawiam serdecznie , dużo głasków dla gromadki.
    Mail do mnie jak na blogu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, Krysiu,pewnie,ze chcę,zaraz wyslę maila. dziekuję i pozdrawiam!

      Usuń
  5. tak to jest z nami kociarzami... same nie zjemy a nakarmimy; też mam przybytku sporo bo 7 w domu + dwa dochodzące,śpiące na terenie domu; oprócz tego inne przychodzą na taras i musi stać jedzonko... dwoję się, troję i zawsze za mało

    śliczne Twoje kociaki i jak ufnie patrzą na Ciebie
    to prawda w ogrodzie wszystko ruszyło !
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję,że za nasze dobre serca i pełne miseczki znajdzie się i dla nas miejsce za tęczowym mostem! Pozdrawiamy całą kocią gromadką!

    OdpowiedzUsuń
  7. Spora gromadka do wykarmienia ,ale widać że zadbane i szczęśliwe :-)

    OdpowiedzUsuń