Obserwatorzy

czwartek, 26 lipca 2018

TAJEMNICZY CZARNY KOT


Pięknie wydana, ozdobiona niezwykłymi zdjęciami  niewielka książeczka zachwyci z pewnością wszystkich miłośników niezwykłych zwierząt, jakimi są koty.
Jest to zbiorek legend i przesądów związanych z kotami ,ktore zebrała Nathalie Semenuik  a przetłumaczyła po mistrzowsku Joanna Stachowiak.
Śledzimy losy czarnych kotów od średniowiecza  po dzisiaj.Nielekkie to były losy, znaczone prześladowaniami opartymi o przesądy mrożące krew w żyłach.
Koty, nie tylko czarne są zwierzętami niezwykłymi, budzą wiele kontrowersji ,w wielu ludziach budzą strach i niechęć.
Zła passa czarnych kotów zaczęła  się w średniowieczu, kiedy to czarny kot został uznany za wysłannika diabła ,działo się to pod wpływem kościoła katolickiego przy cichym wsparciu władzy królewskiej.
Wiąże się z tym legenda o Dianie ,etruskiej bogini ciemności i nocy.
 Czarny kot padał ofiarą barbarzyńskich obrzędów  i przesądów. W czasie poprzedzającym święta katolickie -wielki post ,Popielec, Wielki Piątek,koty stawały się ofiarami najokrutniejszych tortur i prześladowań. Zakopywane żywcem, rozszarpywane, wieszane. Zamykane w koszykach i rzucane na stosy paliły się żywcem. Ich szczątki gawiedż  zbierała aby rozrzucić  przy domostwach , na polach , wierząc,ze w ten sposób zapewnią sobie dobrobyt i zdrowie.
O wielu takich tragicznych historiach  opowiada autorka.Są tez jasniejsze karty  wśród tych opowieści. Koty były cenione przez Egipcjan,im zresztą przypisuje się udomowienie kota.








W póżniejszych czasach koty były  ulubieńcami i towarzyszami sławnych ludzi-  malarzy, pisarzy, piosenkarzy,polityków. Pojawiły  się nawet jako koty marynarzy.
 " Tajemniczy czarny kot jest kopalnia wiedzy o kocich losach na przestrzeni wieków. Dla mnie,posiadaczki trzech czarnych obwiesi ta ksiązeczka stała się  "Kocią biblią." Mogłam ją przeczytać i zostac jej właścicielką dzięki WYDAWNICTWU  ALMA-PRESS , które znam  z innym ,ciekawych publikacjI.  DZIĘKUJĘ!!








O kocie Teofilu pięknie śpiewał Karel Gott

31 komentarzy:

  1. Naprawdę bardzo pięknie wydana książka. Bardzo oryginalnie i z klimatem, podoba mi się. :) Ja tam lubię czarne koty i już. Przebiegną mi drogę, a ja zawsze mówię, że to na szczęście i też zawsze coś miłego mi się przydarzy. hehehe

    Pozdrawiam bardzo i jeszcze raz bardzo serdecznie. :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta ksiązeczka powinna wejśc do kanonu lektur obowiązkowych
      w szkole podstawowej zgodnie z zasadą,ze czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał.
      Pozdrawiam najserdeczniej wraz z moją czarną gromadką

      Usuń
  2. Ja widzę że wydawnictwo zrobiło rajd po kocich blogach, wczoraj odebrałam z poczty swój egzemplarz i jutro zrecenzuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To niezłe wydawnictwo, chociaż nie tanie. Dobrze,ze to kociarze piszą recenzje.

      Usuń
  3. To już któryś koci blog z tą recenzją. A niech idzie ona w świat, niech idzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im więcej pozytywnych opinii tym lepiej dla wydawcy,rzecz dotyczy kotów, wiec dobrze,ze recenzują ich właściciele.
      Pozdrawiam z moimi czarnymi obwiesiami. One naprawdę czasem są z piekła rodem!

      Usuń
  4. O, fajnie, że jest coś nowego. Do mnie nie trafili :) Wiec mogę tylko pooglądać zdjęcia, bo swego kochanego czarnego mam x3 :) No i Sansa ma tylko rude kropki, wiec się liczy jako czwarta czarna niech będzie... :)
    Pozdrawiam podobną do Amberka pięknotę pozującą z książką!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czarne koty są wyjątkowe,dziękujemy za pozdrowienia, też pozdarwiamy , a Amberkowi nieustająco zyczymy zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety jest na kroplowce i schudl. Dzisiaj to odbieramy ale już musimy sie żegnać...

      Usuń
    2. Boli serce,żeby tylko nie cierpiał. Tak bardzo mi żal

      Usuń
    3. 2 sierpnia pożegnałyśmy naszego Amberka :( Już nie cierpi...

      Usuń
    4. Wielki żal,, współczuję...

      Usuń
    5. Tez posmakuje czasem, ale Przemek ma racje, "Zwierzęta zdecydowanie żyją zbyt krótko ale czasem też myślę, że może to i lepiej dla nich bo kto by się nimi zajął gdy nas zabraknie. "

      Usuń
    6. Posmakuje nie tylko poplakuje durny korektor w telefonie

      Usuń
  6. Super... kolejna , fajna kocia, książka...
    lubię takie czytać... na dzień dzisiejszy czytam o piesiach
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki o zwierzętach są jednymi z najpiękniejszch. najbardziej wzruszająca, jaką czytałam to "Życie z Merlem"
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Dobrze, że polecasz tę książkę, Kociafraniu, dobrze, że ktoś ją napisał, a ktoś inny wydał. Świat byłby smutny bez takich publikacji, pełnych wspaniałych zdjęć i ciekawych historii o zwierzętach, które kocha tak wielu ludzi. Internet to wspaniałe medium, ale nigdy nie zastąpi książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam cie kartek szelestem, tytułem na pierwszej stronie, bo po to przeciez jestem abyś mnie ujął w dłonie- i czytał!
    I o to chodzi!

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że mój post nie wszedł... tak czasami mam.

    Ciekawa pozycja dzięki za info i pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba i komputery głupieją od tych +35. Książeczka nie tylko pięknie wydana ale i odkrywa wiele nieznanych dla mnie faktów o kocich losach. Pozdrawiam wraz z czarną kocią mafią

      Usuń
  10. Książa jest przepięknie wydana, też ją mam, i oprócz tego że jest ciekawa, to pięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, jest droga i to może zniechęcić. A powinna być czytana nie tylko przez kocich przyjaciół.wielu ludzi nadal uważa, że koty to wcielone zło i krzywdzi te mądre i piękne zwierzęta. pozdrawiamy!

      Usuń
    2. Widziałam ja nawet w księgarni i fakt, baaardzo droga. Ja kota Boba czytałam za grosze bo kupiłam na allegro używane jak nowe. Ktoś nie wiedział chyba co sprzedaje... Tak samo odyseja kota Homera 5 zł...

      Usuń
    3. Chętnie pożyczę! Ja tez nie kupuję w księgarniach, jest dużo miejsc,gdzie można kupić taniej lub się wymienić

      Usuń
  11. Okładka interesujaca a i w środku widzę ,że też ciekwie :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książeczka nieduża ale pełna treści. Powinna byc lekturą obowiązkową w podstawówce!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa książeczka i ładnie wydana. Dobrze, ze ją promujesz:) Wszyscy powinni kochać kotki czarne. Ale jak wiadomo są ludzie i ludziska.taka książeczka powinna być obowiązkową lekturą, jak sama zauważyłaś. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogłam korzystać z bloga przez uporczywą reklamę, nie wiem czy pozbyłam się jej na zawsze,ale póki co jest Ok.Ksiązka o czarnym kocie jest ciekawą lekturą, poznalam sporo faktów o których nie miałam pojecia.Pozdrawiam z moimi czarnymi pupilami!

      Usuń
  14. Działa...
    Ależ koszmar przeżyłam nie mogąc wchodzić na twojego bloga :/. Co to się stało? Poradziłaś sobie sama czy to coś poważniejszego?

    Ściskam Cię mocno :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem skąd wzięło mi się to świństwo. Przyszło z jakiegoś azjatyckiego serwera.Musiałam nieopatrznie gdzies kliknąc. Trzeba bardzo uważać, bo ta azjatycka plaga ponoć atakuje coraz mocniej. Nie wiem, czy już pozbyłam sie tego na stałe. do fachowca. Pozdrawiam serdecznie,i też ściskam!

      Usuń