Obserwatorzy

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Rodzina,ach,rodzina.....

Poszepszyńscy we Włoszech.

Zuzia i Aleks w Maroko


A ja w tym czasie robiłam to co lubię najbardziej: wałęsałam się po Warszawie odwiedzając stare i odkrywając nowe miejsca!