Coraz bardziej kolorowo,chociaż ciągle zimno. W towarzystwie Kojo i Grafena poszłam wysiewać warzywa.
Chciałabym go zabrać do domu,ale jest kotem wolnożyjącym, do domu przychodzi jeść,wyspać się odpocząć. W mieszkaniu na 3 pietrze zamęczyłby się.
Figielek nie jest tak zabójczo przystojny jak tata, charakter tez ma raczej paskudny ale i tak jest bardzo kochany i rozpuszczany. Figiel wychodzi na zewnątrz,kiedy się ściemni,wraca przeważnie nad ranem,chyba,ze pada albo zimno.
Ha ha jakie urocze zwierzaki :) Śliczne! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest ich więcej,ale uganiają się po krzakach za żuczkami i myszkami polnymi!
Usuńna działkach kolorowo... widzę, że Twoje kocio równie fajnie molestuje ogonem psinkę co mój moją sunię... hihi
OdpowiedzUsuńnie zgadzam się z Tobą... oba przystojniaki
pozdrawiam serdecznie
Kojo znajome i swoje koty traktuje pobłażliwie ale nie daj Bóg,żeby obcy tak się spoufalił!
UsuńNo i doczekałaś się pięknej kolorowej wiosenki:) Kociaczki przystojniaczki i Kojo super opiekun:) Pozdrawiamy w maju ciepło i Majowo. Sonusia skończyła 13 lat - fotki wkrótce wyślę mailem. Buziamy, gilamy i ściskamy Ciebie i zwierzaczki:)
OdpowiedzUsuńŻyczenia dla Jubilatki,następnych 13 lat w zdrowiu i szczęśćiu. Jak ten czas leci! W maju minie 8 lat od śmierci Misiuni. A i rocznica Czarusia też chyba niedługo.,My też gilamy, gładzimy, drapiemy i przesyłamy buziaczki!!
UsuńPięknie i kolorowo...Wiosennie. Garafen jest niesamowicie przystojny, chyba kotki przed nim padają na kolana:) Niezwykły kocur! Piesek milusi, kochana mordka., widać to jak na dłoni.
OdpowiedzUsuńTak,wiosną rosną nam skrzydła i chce się żyć!
UsuńGrafen,owszem przystojniak,ale ....wykastrowany!
Kot przyzwyczajony do wolności męczy się w domu....
OdpowiedzUsuńPiękne te kocccury :-)
A u nas wczoraj bardzo ciepło dzisiaj zimno....
A ja tak kocham ciepełko :-(
U nas dzisiaj też zimno i pada.Brakuje mi słonca i ciepełka tak jak Tobie.
OdpowiedzUsuńKocurki piękne ,to prawda!