Obserwatorzy

sobota, 26 maja 2018

Mamma ,son tanto felice....





Mama, ktoś kto kocha bezwarunkowo, czasem ślepo, ktoś kto wybacza, kto pomoze, wesprze, przytuli. po prostu jest. Jesteśmy dziećmi,dopóki Ona jest z nami .nawet wtedy,kiedy  same jesteśmy już matkami.
Kiedy moje dzieci składają mi w tym dniu życzenia myślę, jak to dobrze,że je mam,że są dobrymi,mądrymi ludżmi,ze zawsze mogę na nich polegać,że są moimi przyjaciółmi  w dobrym i złym. Szczególnie teraz,kiedy  ciężka choroba zagościła w moim domu. Są mi wsparciem i pociechą.
Tego dnia,11 lat temu pożegnałam moja wierną  towarzyszkę, Misiunię. Radość  przepleciona ze smutkiem, bo choć minęło tyle lat to serce boli ciągle tak samo. Tegoroczny maj przyniósł mi dodatkowy prezent- moja Ulisia pięknie zdała maturę i przygotowuje się do kolejnego etapu  - chce studiować sinologię.



Dzisiejszy dzień minął mi z moimi suwalskimi dziećmi. Były życzenia, kwiaty i  obiad   w restauracji.





4 komentarze:

  1. Ściskam Cię bardzo mocno i tego zdrowia życzę :) Wspaniały post i piękne, rodzinne, ciepłe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki,Agatko! Pozdrawiam najserdeczniej!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sinologia , jakie to egzotyczne i bardzo ciekawe , Powodzenia życzę :-)
    Piękna dziewczyna :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękujemy . Krysiu,życzymy zdrowia, Juliusz zdradził,ze masz kłopoty.Pozdrawiamy serdecznie!

    OdpowiedzUsuń