Obserwatorzy

wtorek, 7 grudnia 2021

Idzie grudzień po grudzie...

 Patrzę na grudniowe poczynania przez okno.A tam trochę snieżku , za to mrozu- dziś -12 .Śmiało sobie poczyna ten grudzień.

Siedzę jak  księżniczka[ hehehehe] w wieży  w mieszkanku na 1 piętrze,  uwięziona  przez złego wirusa i wyglądam  rycerza, który mnie wyzwoli.  Niestety, zapukał jedynie terytorials sprawdzić, czy jestem subordynowana i nie wymykam się ukradkiem ze swego więzienia.

Wirus dopadł mnie niespodziewanie, byłam przekonana ,ze to jesienna infekcja, przeciez jestem szczepiona, choruję rzadziej niz rzadko więc wirus nawet mi nie przemknął przez myśl.A jednak.Kiedy nie poczułam zapachu czosnku, cebuli, oraz kuwety po wizycie Bogusia, w końcu cos mi zaświtało.Test potwierdził i siedzę . Zostało mi jeszcze tej odsiadki 5 dni.Szczęśliwie  przebieg jest łagodny.

Żeby jakoś umilić sobie ten czas przymusowego odosobnienia postanowiłam przypomnieć jeden z niewielu słonecznych listopadowych dni kiedy odwiedziły mnie warszawskie dzieci i zrobiliśmy wycieczkę po okolicy. Zaczęliśmy od suwalskiego cmentarza 7 wyznań, aby podziwiać odrestaurowaną cerkiewkę, malutką ale wielkiej urody ,której drugie życie dał fundusz  z UE.



Potem wyruszyliśmy do Dowspudy. To malutka miejscowość na szlaku rzeki Rospudy w gminie Raczki.

Zespół pałacowo- parkowy wzniesiony przez magnata Ludwika Paca. Tak wyglądał  po ukończonej budowie ./ Ryc. z zasobów internetu/ Budowla była wznoszona w latach 1820-27 jako jedna z pierwszych budowli neogotyckich na tych ziemiach. Jej wielkość i wspaniałośc świadczyła o ogromnym bogactwie L. Paca.Niestety, po Powstaniu Listopadowym Pac musiał emigrować  a  dobra zostaly skonfiskowane  przez cara. Część wyposażenia i dzieł sztuki ukryto w kościołach w Janówce i Raczkach.Resztę sprzedano na licytacji. Pałac przechodził z rąk do rąk,ostatni właściciel zrzekł się praw do niego  i w 1867r. pałac został rozebrany a jego resztki przeszły  na rzecz skarbu państwa. Zachował się tylko portyk i jedna z wież  zwana  bocianią. Ostatecznie w 2016 ruiny wraz z gruntami zostały sprzedane prywatnemu nabywcy i nadal niszczeją.


Pomnik L. Paca  przy wejściu na teren zespołu pałacowo-parkowego na przeciw jedynego zachowanego i odrestaurowanego/znów funduszeUE/budynku- Kordegardy- wartowni pałacu.



A oto co pozostało po świetnej magnackiej rezydencji wzbudzającej zachwyt i zazdrość


Portyk dający swiadectwo wspaniałej przeszłości pałacu.

Jedyna wieża zw. Bocianią. Ponoć nie zburzono jej dlatego,że bociany miały tam gniazdo.






.
Obecnie na terenie parku znajduje się Zespół Szkół im L. Paca. Ma długoletnią tradycję,powstał w 1938 roku jako Szkoła Przysposobienia  Rolniczego.Dzis kształci rolników, hodowców,hotelarzy, weterynarzy,speców biznesu , turystyki i ekonomii.

Poznaliśmy kolejny ciekawy zakątek suwalszczyzny a pożegnała nas ostatnia juz chyba w tym roku kwitnąca róża .












8 komentarzy:

  1. Basiu dobrze, że jesteś zaszczepiona i dlatego w miarę łagodnie przechodzisz koronę. Bardzo współczuję, że Cię dopadła. Dzieci daleko. Czy możesz liczyć na pomoc sąsiedzką?
    Prześliczna wycieczka po okolicy i zabytki godne uwagi. Jestem oczarowana malowniczą cerkiewką i innymi zabytkami.
    Życzę Ci dużo zdrowia i przesyłam moc serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię wędrować po dawnych wspaniałościach naszej historii. Chociaż tutaj pałacu już nie ma, ale historia żywą jest.
    Współczuję izolacji. Najważniejsze, że byłaś szczepiona i wirus nie zaatakował tak mocno. Możesz być w domu, a nie leżeć pod respiratorem. Wracaj szybko do zdrowia. Ania-Pawanna

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Aniu za odwiedziny i dobre słowo. Czuję się coraz lepiej i opiekę też mam, bo corka mieszka w Suwałkach. Lubię podróże i wycieczki, to co zobaczymy i zapamiętamy jest najcenniejsze,
    . Życzę Ci dużo zdrowia, mam nadzieję,że to świństwo Cie omineło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Droga Basiu!
    Niech cud Bożego Narodzenia przyniesie Tobie i Twoim Bliskim zdrowie, miłość i radość. Życzę również spokoju, nadziei i wiary w zwycięstwo dobra nad złem.
    Łucja

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Łucjo za pamięc i zyczenia.Święta to czas nadziei,oby spełniły sie nasze wszystkie zyczenia a Nowy Rok był lepszy od minionego!

    OdpowiedzUsuń
  6. To Cię dopadło. Jednak wiem ze jesteś już na wolności :) życzę oby nigdy więcej nic Cię nie dopadło. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam szczęście,było jako-tako, na razie też prócz braku węchu żadnych konsekwencji zdrowotnych.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń