A Frania i ja mamy dwa i pół dnia odpoczynku od seansów tv i innych uciązliwych okoliczności.
Koci jest gorąco więc szuka róznych dziwnych miejsc do poleżenia,mnie ratuje zimny prysznic bo 3 piętro to nie jest dobre miejsce na taka pogodę.
Może tu trochę chłodku...
a może tu...
Najlepszy będzie prysznic.......!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz