Obserwatorzy
sobota, 3 marca 2012
28 .02 był dniem uroczystego obiadu i wręczania upominków.Dziadek K: gruba koperta,dziadek S: medale,rodzice:zegarek,babcia D: bransoletka Lilou,babciaB:-nieobecna,usprawiedliwiona.
Zuzia cała w skowronkach wybaczyła promotorce wszystkie przykrosci jakich od niej zaznała i opowiadała zabawne szczegóły z tego mrozącego krew w żyłach wydarzenia.Kolejny etap ma za sobą.Jest osobą dorosłą i samodzielną,A mnie szkoda,że tak szybko dorosła,że już nie przybiegnie zaaferowana wołając -"babciu,móniam ciebie kup mi pącka."....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz