Przez środek Suwałk co dnia przetacza się SIEDEM TYSIĘCY! Tirów zza wschodniej granicy. Kierowcy powodują wiele wypadków,bo jeżdżą jak u siebie,tj.lekceważą i łamią przepisy ruchu drogowego.Mieszkańcy ul.Kościuszki żyją w nieustannym hałasie przetaczających się ogromnych wozów.Spaliny,kurz,zniszczona nawierzchnia.Obietnice w sprawie obwodnicy,która powinna być priorytetem jak dotąd są bez pokrycia.Realny termin to 2020 +-.Dlatego społeczny komitet zorganizował dnia 20.06 3 blokadę w strategicznym punkcie miasta-wylot w kierunku granicy.Akcja w słusznej sprawie godna pochwały i poparcia ale nie do końca przemyślana jeśli idzie o organizację.
Główną grupę blokujących stanowili niepełnosprawni na wózkach.
Prócz radiowozów pojawił się wóz transmisyjny TVP
Niewielu suwalczan przyszło wesprzeć akcję a ci którzy się zdecydowali to ludzie starsi.Myślę,że wybrano niefortunnie godzinę-od 12.30do 15.30.To czas,kiedy pracujący są w pracy,młodzież w szkole,na bezrobotnych raczej liczyć nie należy.Poza tym przez miasto przetacza się fala upałów.Wczoraj o tej godzinie było ponad 30 stopni. Przy takiej temperaturze krążyć w kółko dwie godziny to nie lada wyzwanie nawet dla młodych. Organizatorzy powinni następną blokadę zorganizować sensowniej,mobilizując także młodych mieszkańców.
Drobne uzupełnienie: przez Suwałki co dnia przetacza się 7 tysięcy tirów.
OdpowiedzUsuńPoza tym pozdrowienia od Kociej Bandy, Poluni i Kojotka:)
Oczywiście sprostuję!Pozdrowienia vice versa.Jutro przyniosę coś dobrego każdemu osobnikowi!
OdpowiedzUsuń