http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/
To świetny blog kulinarny,korzystałam kilka razy z przepisów,wszystkie dobre. Ostatnio zakisiłam w/g Ani kalafiora.
Niecierpliwie czekam na efekty,wygląda ładnie,ale czy będzie równie dobry jak Ani?
Prawdę powiedziawszy nie jadłam kiszonego kalafiora. Ale ponieważ kiszony,to pewnie jak np. kapusta ,albo jako surówka z jabłkiem i majonezem.Jak sie ukisi to wypróbuje różne warianty.
Ach kalafiorek zakiszony to pyszności! Ja jadam jako dodatek do drugiego dania. Ja ogórek kiszony, czy inne przystawki. Jest świetny. Lubię też surowy w sałatce:) Pozdrawiam.
:), rzeczywiście wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńza kilka dni odbędzie się degustacja,oby smakowało tak,jak wygląda!
UsuńApetycznie to wygląda :-)
OdpowiedzUsuńkiszonki są bardzo zdrowe(kapusta,ogórek) a czy kalafior też?Może uda mi się nie struć rodziny!
UsuńTo ja poproszę jeszcze propozycje z czym go jeść :) Na pewno do sałatek, a coś jeszcze?
OdpowiedzUsuńPrawdę powiedziawszy nie jadłam kiszonego kalafiora. Ale ponieważ kiszony,to pewnie jak np. kapusta ,albo jako surówka z jabłkiem i majonezem.Jak sie ukisi to wypróbuje różne warianty.
UsuńTo ja będę czekać na wiadomości :)
UsuńDziękuję :)
Ach kalafiorek zakiszony to pyszności! Ja jadam jako dodatek do drugiego dania. Ja ogórek kiszony, czy inne przystawki. Jest świetny. Lubię też surowy w sałatce:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJutro odbędzie się degustacja,mam nadzieję,że
Usuńnie struję rodziny! pozdrawiamy z Kocią!