kolejny kamień milowy! "Dziś są moje urodziny...."śpiewa mistrz Rynkowski.No własnie ,dziś za kilka godzin.Nie powiem ,żeby była to radosna chwila,bo to już bardzo z górki.
Niechybnie z tej okazji mróz w nocy zelżał i o 3.45 nad ranem było tylko -16.Teraz-10.Może idzie ku lepszemu?
Zostało mi ciut Zuzinowego wina i o stosownej porze zaszalejemy z Franią.Tj.szaleć będę ja,Frania nie pije.
Ale służy mi towarzystwem i to jest bezcenne.
Piękny ten gołąbek... Jak się udało takie ujęcie zrobić?
OdpowiedzUsuń