W końcu i u nas zakipiało zielenią,bzami,kasztanami.
Za chwilę kolejny długi weekend a ja mam zamiar spędzić go w Warszawie gdzie odwiedzę pewne nawiedzone mieszkanie. Nie,to nie żarty,nawiedzone.Nie wierzę w takie zjawiska,ale ponoć w W-wie jest sporo takich miejsc emanujących złą energią,w których dzieją się rzeczy nie dające się wyjaśnić racjonalnie,niezrozumiałe a przez to budzące grozę.Coś takiego zdarzyło się własnie Z. i jej koleżankom wynajmującym mieszkanie w Śródmieściu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz