Obserwatorzy

środa, 15 maja 2013

Zimna Zośka

Wyjątkowo ciepła w tym roku.Pomaszerowałam więc do robót polowych.Posadziłam fasolę .Zieleń z dnia na dzień coraz bujniejsza, zakwitły poziomki i wyskoczył w górę szczypiorek. Reszta warzyw też dzielnie kiełkuje i pnie się do słonka.





Stokrotki i niezapominajki  ,bardzo lubię takie polne bukieciki .Najpracowiciej kwitną mlecze.Pięknie wyglądają takie  soczysto-żółte połacie ale trzeba je niszczyć,bo zachwaszczają działkę .

1 komentarz:

  1. :) działkowanie to prawdziwy relaks ale i ciężka praca, aby później móc zbierać jej owoce - pyszne poziomki, kwiatuszki do bukietów, fasolę i inne. Też uwielbiam takie polne bukieciki, o wiele bardziej niż klasyczne, cięte kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń