To by ł codzienny widok.Czasem sunęły jedna za drugą,powoli,majestatycznie,taka wodna karawana porykując syrenami i wysyłając w niebo obłoczki dymu.Można było z mostu pomachać załodze i gapić się w nieskończoność.Zniknęły z krajopbrazu Krosna,bo żegluga rzeczna tez stała się pewnie nieopłacalna.Kiedy patrzę na pustą,szarą Odrę jest mi smutno,nie ukrywam,że serce boli.
Skąd Ty wydłubałaś te foty? Świetoskie są!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTe foty robił Dziadek Kuczyński.Jedna z nich wisi u mnie w pokoju.Niestety nie mam negatywów.Obiecuję,że będziesz sukcesorką onych!
OdpowiedzUsuńNo!
OdpowiedzUsuńP.s. Weź Ty zlikwiduj tę weryfikację obrazkową przy dodawaniu komentarzy, bo te cholery takie generują koślawce, że ja osiem razy muszę je wpisywać, zanim komentarz zapiszą!
OdpowiedzUsuńusunelabym ale nie wiem jak.Prosze o podpowiedż!
OdpowiedzUsuń