Przepis na to pyszne ciasto,które właściwie robi się samo znalazłam u p.Ewy Wachowicz, naszej byłej Miss Polonia. Nie potrafię robić ciasta drożdżowego chociaż b. je lubię.Ilekroć próbowałam,wychodził mi kompromitujący zakalec,nie mający sobie równych w bogatej historii różnych zakalców,więc dałam spokój,bo szkoda pracy i zmarnowanych produktów.
Aż tu któregos dnia-objawienie.W TV Polsat,którą rzadko oglądam p.Ewa podała przepis.Zaintrygowała mnie jego technologia,no,bo drożdżowe ugniata się do siódmych potów a tu-mikserem!.
Postanowiłam spróbować i- rewelacja!!!! Nie dosc,że zero wysiłku,to jeszcze pyszne. Polecam z całą odpowiedzialnością.
PRZEPIS:
6 jaj
2 szklanki cukru
10dag. drożdży
1,5 szkl.oleju
2 szkl.mleka
1kg.mąki
Jaja zmieszać z cukrem.Dodac pokruszone drożdże,wlać olej i mleko.NIE MIESZAĆ!
Odstawić na 12 godzin. Po tym czasie dodać mąkę i ubijac mikserem na gładką masę.
Odstawic na 10 minut. Przełożyć do 2 keksówek wysmarowanych masłem i wysypanych bułka tartą.Piec ok.50min w 180 stopniach,bez nawiewu!
Ja piekłam w foremkach szklanych więc nie wysypywałam bułką.
Można wrzucić do środka różne dodatki: rodzynki,skórkę, owoce kandyzowane.Ja dodałam żurawinę,było pyszne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz