Obserwatorzy

środa, 13 listopada 2013

Już listopad...

....listek opadł? a tu niespodzianka;wypatrzyłam w przyblokowym ogródku.


Chyba faktycznie coś się tej przyrodzie poplątało ,jeśli 13 listopada : Kwitną irysy i jakieś drobne kwiatki. a wokół całkiem świeża zieleń.Zaraz rażniej,bo może jednak pozostaniemy przy jesieni,zima nas przeskoczy?
 Na wszelki wypadek i poprawę listopadowego samopoczucia zamówiłam jednakowoż  prezent przedświąteczny-dla siebie :
Kot Filip-klamkowy,był Klucznik Gerwazy może być Filip Klamkowy. Do kota dołączony gratisik:
Miła para! Zbliża się sezon prezentów,warto zajrzeć na bloga i do sklepiku alicji 11.Na pasku bocznym jest banerek do Jej rozdania.


8 komentarzy:

  1. Kotek klamkowy i gratisik - cudne. Ja jeszcze wypatrzyłam u ciebie piękną poduszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kilka takich poduszek,to moja słabość.Znajduję je w różnych dziwnych sklepikach kiedy ruszam "w Polskę' lub w tzw.szmateksach.
    Mam takie dwa w Suwałkach,gdzie zawsze coś wygrzebię.

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja widziałam ostatnio na działkach wiele cudów. Świeże maliny, młoda trawkę i pełno kwiatów. Skończy sie to gdy tylko chwyci mróz. :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgodnie z amerykańską prognozą długoterminową mróz przyjdzie na kilka dni w lutym.Ale czy można w to wierzyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo bym chciała w to wierzyć :)

      Usuń
    2. Nie lubię zimy, do życia potrzebne mi słonce.No i te biedne koty,którym w Suwałkach w największe nawet mrozy nie otwiera się okienek,które są skrzętnie osiatkowane.

      Usuń
  5. Milo Danusiu,ze jestes zadowolona to mnie bardzo cieszy,dziekuje za wpis tu na blogu ,pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że nie raz jeszcze zajrzę do twego sklepiku! Miłego wieczoru,pozdrawiam!

      Usuń