W tym roku lipiec w Suwałkach był bogaty w ważne wydarzenia. Festiwal bluesowy- już szósty i trzeci bez swego" ojca"Prezydenta Gajewskiego. Przyjechaliśmy do Suwałk 13 lipca w ostatni dzień.Pogoda była mocno deszczowa,byłam zmęczona,więc odpuściłam i na występy poszedł R.Zrobił trochę fotek,wrócił ociekający wodą,bo kiedy zaczął się koncert gwiazdy -lunęło z siłą wodospadu.
Według znawców przedmiotu był to najsłabszy festiwal,ale zgromadził mnóstwo ludzi z Polski i z poza a przecież o to właśnie chodzi,żeby miasto promować.
"O SERCE DLA ZWIERZĄT"
BĄDŻ BRATEM NIE KATEM: pod takim hasłem dwie fundacje:"Promyk" i "Zwierzęta Niczyje zorganizowały happening w obronie praw zwierząt.
Jeden z napisów prezentowanych w przemarszu-" Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga,diabeł wyglądałby jak człowiek"- nie wymaga komentarza. Taka inicjatywa młodych ludzi budzi nadzieję,że może....
No i trzecie ważkie wydarzenie,wagi państwowej-
NADANIE SZTANDARU SUWAŁKOM.:
Za siedem lat Suwałki będą świętowały 300-lecie nadania miastu praw miejskich.W uroczystoś
ciach brał udział prezydent Komorowski i inni dostojnicy. Powstanie miasta zawdzięczamy Kamedułom,których klasztor ,kościół i eremy można zwiedzać nad Wigrami. To przepiękne miejsce,warte ze wszech miar odwiedzin.
Piękne zdjęcia i ciekawa relacja z tak ważnych wydarzeń. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. Co do kartki z sową już znalazła właściciela. Jeśli będzie taka potrzeba mogę wykonać podobną i wtedy proszę o kontakt.
OdpowiedzUsuńDzięki,cieszę się,że jest taka mozliwość.Za parę dni się zgłoszę.Sowa z kartki piękna i będzie wspaniałym prezentem.Pozdrawiam,dziękuje za wizytę!
Usuń"Gdyby zwierzęta wierzyły w Boga,diabeł wyglądałby jak człowiek" - święte słowa, mówią same za siebie...
OdpowiedzUsuńSmutne to,,że człowiek,ssak naczelny,posiadający rozum i wolę jest często katem dla innego ssaka,ot tak bez powodu,tylko dlatego,że silniejszy,albo ma zły humor,albo zupełnie bezinteresownie.Powiem za B.Bardot-"im lepiej poznaję ludzi,tym bardziej wolę zwierzęta"
Usuń