Tyle tytułem urodzin.Mam nadzieję,ze ten dzień będzie szczęśliwy dla R. i w nowej pracy zatrzyma się na dłużej.
Zanim wróciłam do S.odwiedziłam na Woli dziadków.Pojechaliśmy z R.,zostawiłam wianuszki z nieśmiertelników i znicze,na wiosnę posadzę może srebrną tuję .Oboje z R. lubimy tu przyjezdżać.To piękny cmentarz,takie prawoslawne Powązki.Szkoda,że niszczeje,niestety nie miał swego Waldorffa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz