To była prawdziwa pycha! Ale nic nie przebije chłodniczka... powtarzając za panem Orzelskim: caca!
Następny chłodnik będzie już z działkowej botwinki,świeżutkiej,delikatnej .....A czy ty znów czytasz Nad Niemnem?bo niejaki Orzelski to fater Justyny O.?
Nie czytam jego, ale "cacę" pana Orzelskiego znam na pamięć!
To była prawdziwa pycha! Ale nic nie przebije chłodniczka... powtarzając za panem Orzelskim: caca!
OdpowiedzUsuńNastępny chłodnik będzie już z działkowej botwinki,świeżutkiej,delikatnej .....
OdpowiedzUsuńA czy ty znów czytasz Nad Niemnem?bo niejaki Orzelski to fater Justyny O.?
Nie czytam jego, ale "cacę" pana Orzelskiego znam na pamięć!
OdpowiedzUsuń